Targi Mobile World Congress w Barcelonie trwają w najlepsze, a wśród odwiedzających tereny targowe jest również redakcja Softonic.pl. Oto co zaobserwowaliśmy drugiego dnia targów.
Eric Schmidt i wizja przyszłości według Google
Eric Schmidt, choć przestał być prezesem Google, to nadal pełni bardzo wysokie stanowisko w firmie i na MWC wystąpił niejako w roli ambasadora Google. Dlaczego? Konkretów było mało, a jedynie wizje bliżej nieokreślonej przyszłości. Język wypowiedzi Schmidta bardzo ogólny i… dyplomatyczny. Co jednak warte jest odnotowania?
Eric Schmidt przypomniał fakt, o którym często zapominamy. Na świecie mamy 7 miliardów ludzi, ale aż 5 miliardów nie ma dostępu do Internetu i “nigdy nie wyszukiwało czegoś w Google”. Myślimy, że inni są generalnie podobni do nas, ale tak nie jest. Z drugiej jednak strony, tam gdzie dociera Internet – mówił Schmidt – jest on narzędziem ułatwiającym tworzenie miejsc pracy oraz demokratyzującym dyktatorskie władze.
Schmidt przedstawił również wizję dostępu do tak bardzo szybkiego Internetu, że będziemy mogli przesyłać na żywo nasz holograficzny obraz. Rozmowy wideo to dopiero początek. Zdaniem Schmidta cena smartfonów z Androidem drastycznie spadnie, więc telefon z systemem Google będziemy mogli znaleźć w dosłownie każdej kieszeni.
Na pytania o prywatność w sieci Eric Schmidt podkreślał, że poszanowanie praw użytkowników jest bardzo ważne dla Google. Dla absolutnych fanatyków prywatności jest opcja przeglądania Internetu w Google Chrome w trybie Incognito. Jeśli jednak pozwolimy Google na zbieranie informacji o swoim zachowaniu w sieci, to wyszukiwarka dostarczy nam lepsze wyniki.
Tylko chwilę z całego czasu poświęcono na pokazanie czegoś konkretnego. Hugo Barra zaprezentował nowości w przeglądarce Google Chrome na Android. Aplikacja pozwala na wygodne przeglądanie wielu otwartych kart dzięki mechanizmowi ich przesuwania przypominającemu “cover flow” znany z iPodów firmy Apple. Największe wrażenie robi jednak synchronizacja otwartych kart między Chromem na PC/Mac a przeglądarką na Android. Co więcej, jest to synchronizacja nie tylko obecnie otwartych kart, ale również całej drogi, jaka prowadziła do wyświetlania danej karty. Google Chrome zapamiętuje również historię kolejnych wyszukiwań.
Mozilla kontratakuje
Fundacja Mozilla też potrafi zaskoczyć. Choć do tej pory wydawało się, że organizacja rozwijająca Firefoksa jest w defensywie i odpowiada tylko na akcje podjęte przez Google i Google Chrome, to Mozilla pokazała, że tkwi w niej jeszcze wiele energii.
Mozilla zaprezentowała Boot to Gecko (B2G) – system operacyjny dla komórek oparty zupełnie na Internecie i aplikacjach online. Wszystko to za sprawą wykorzystania aplikacji opartych o HTML5, JavaScript i CSS. W tym rewolucyjnym planie mają Mozillę wspierać operatorzy – hiszpańska Telefonica i niemiecki Deustche Telekom. Dzięki otwartej i taniej platformie jaką będzie Boot to Gecko, komórki oparte o ten system mają być tanie jak zwykłe telefony, ale posiadać funkcjonalności smartfonów. Czy tak będzie, okaże się w przyszłości. Oto mała demonstracja jak działa B2G w tej chwili:
Ciekawostka
Podczas MWC 2012 zaprezentowano nową wersję SPB TV – aplikacji do oglądania telewizji na komórce. SPV TV 3D ma przynieść innowacyjny interfejs 3D do znanej już aplikacji. Czy tylko te graficzne bajery nie przysłonią głównych funkcjonalności programu?
